Autor |
Wiadomość |
Kiche |
Wysłany: Pon 12:47, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
-Ok^^- |
|
|
Biała |
Wysłany: Nie 20:13, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
Zapraszam wszystkie wilki z watahy książyca na ucztę która odbędzie się przy kryształowej rzece ( jak chcecie to przynieście coś do jedzenia bo nie wiem czy starczy) |
|
|
Rose |
Wysłany: Nie 12:54, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
Stoje na wzgórzu-cześć wam-mówie uśmiechajac się szyderczo. |
|
|
Kiche |
Wysłany: Nie 10:58, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
-Do zobaczenia-odpowiedzialam...Spojrzałam to w wode to w niebo i poszłam w strone jaskini.... |
|
|
Szary Kieł |
Wysłany: Nie 10:57, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
Ziewam po czym wstaje - "Wracam do watahy, trzeba pogonić Białą..." - mrukłem pod nosem po czym odwróciłem się i powoli ruszyłem w strone terenów watahy Cienia. |
|
|
Kiche |
Wysłany: Nie 10:55, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
-Tak,przy wodzie zawsze jest najchłodniej...-mowie i pochylam łep. |
|
|
Szary Kieł |
Wysłany: Nie 10:52, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
Patrze się na Kiche i wzdycham - "Robi się chłodno." - mówie gdy zimny wiatr powiał ze wschodu... |
|
|
Kiche |
Wysłany: Nie 10:50, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
-Aaha...-...powiedzialam i spojrzałam znow w wode... |
|
|
Szary Kieł |
Wysłany: Nie 10:49, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
"Od polowań to ja zbytnio niejestem. Do walk bezpośrednich się nienadaje." - stwierdzam sucho klnąc w duchu na swoją kondycje... |
|
|
Kiche |
Wysłany: Nie 10:46, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
-Moze...albo pomoc upolowac zwierzyne....-spojrzalam w strone lasku. |
|
|
Szary Kieł |
Wysłany: Nie 10:45, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
"Albo zapomni i zrobi za dwa tygodnie..." - mrucze pod nosem zbytnio niewierząc w zdolności przywódczyni Watahy Cienia - "Może trzeba jej przypomnieć?" |
|
|
Kiche |
Wysłany: Nie 10:43, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
-heh,pewnie cos jej wypadło,moze miala jakąs wazna sprawe...no cos moze przełozy ja na dziś -... |
|
|
Szary Kieł |
Wysłany: Nie 10:41, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
"A może niema lepszego zajęcia niż podglądanie innych wilków?" - domyślam się wodząc łbem na lewo i prawo jakby w rytm jakiejś muzyki - "I w końcu Biała uczty niezrobiła. A głodziłem się na nią..." |
|
|
Kiche |
Wysłany: Nie 10:39, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
-Rose?Hm,niewiem moze dlatego ze nie lubi obcych watah -powiedzialam i spojrzalam w jej strone. |
|
|
Szary Kieł |
Wysłany: Nie 10:37, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
"To dobrze trafiłem jak na pierwszą wyprawe na wasze tereny." - uśmiecham się i podchodze do Kiche po czym siadam - "Czemu ta wilczyca na szczycie wzgórza ciągle się nam przygląda?" - pytam się cicho. |
|
|